Wczoraj w warszawskim sądzie odbyła się pierwsza rozprawa procesu, który Doda wytoczyła chirurgowi plastycznemu. Andrzej Sankowski w TVN-ie powiedział też, że Rabczewska poprawiła sobie nos. Doda wykorzystała rozprawę również do tego, by zaprosić na premierę sztuki z jej udziałem w Teatrze Imka. Wprost do kamery zaapelowała: Zapraszam wszystkich do teatru na premierę sztuki. Gram jedną z głównych ról. Mega się stresuję. Oczywiście w sądzie pojawiła się w rzucającej się w oczy stylizacji. Doda postawiła na różową marynarkę, różowe szpilki i obcisłe, skórzane spodnie. Nawet w budynku nosiła okulary przeciwsłoneczne.