programy
kategorie

Wałęsa zaskakująco tłumaczy się z orderu dla abpa Głódzia

Gościem programu "Newsroom" Wirtualnej Polski był Lech Wałęsa. Były prezydent Polski został zapytany o ordery i odznaczenia arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia. - Mnie się jako kolega, przyjaciel bardzo podobał (abp Głódź - przyp. red.). Bardzo fajny, równy człowiek - stwierdził Wałęsa. - Jako biskup, szef Gdańska (diecezji gdańskiej - przyp.red.), to miałem wątpliwości - dodał. Mateusz Ratajczak przekazał w rozmowie, że w 1995 roku arcybiskup otrzymał Krzyż Oficerski Odrodzenia Polski - wtedy Lech Wałęsa piastował urząd prezydenta. - To musiałem nie zauważyć, podłożono mi papier - przekazał gość WP i dodał, że aktualnie nie przyznałby orderu duchownemu. - Ja miałem od początku pewne wątpliwości - wyjaśnił Wałęsa.

Tranksrypcja:Panie prezydencie, ja nie pytam nie bez powodu, bo z drugiej...
rozwiń
prostu zabrać część orderów, część odznaczeń, które
przez lata dostawał, w tym na przykład takie, które i od pana dostawał w latach 90.
Proszę pana, ja nie wiem, czy ode nie dostawał. Mnie się jako kolega, jako
przyjaciel to bardzo podobał, to bardzo fajny, równy człowiek. Natomiast jako biskup
naszego, jako szef naszego tu Gdańska miałem wątpliwości.
Więc ja chyba jednak nie wyróżniałem, dlatego że ja miałem od początku jakieś inne...
To tylko, panie prezencie, przypomnę. '95 rok, Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski.
To musiałem nie zauważyć, podłożono mi papier. Bo ja bym się..
Nie no, panie prezydencie, bez takiego teraz. Prezydent to nie jest tak, że on podejmuje,
on proponuje, on podejmuje. To jest sztab ludzi, którzy podpisuje, który się tłumaczy -
nawet tak mi tłumaczono, że proszę pana, my musimy limit wyczerpać, bo jak nie wyczerpiemy limitu odznaczeń
i tak dalej, to nam zabiorą etaty i będziemy znów mieli mniej na dobrą pracę.
Nawet z takich powodów prezydent musi coś tam podpisywać. Ale to patrząc z dzisiejszej perspektywy, nie dałby
pan tego orderu?
Nie, nie dałbym, dlatego że jak mówię, ja miałam od początku pewne wątpliwości, ale nie chciałbym o tym mówić.
Panie prezydencie, a stopnie generalskie? Bo to też jest taki temat, może tu trzeba. Takie są sugestie. Że skoro kara,
to pełna kara.
No tak, tylko że co tu może wrócić. Jeśli chodzi o majątek, to rzeczywiście biednym
ludziom powinno się dać i wyrównać trochę. No wie pan, prezydent państwa, który tyle zrobił
i ma do 6 tysięcy miesięcznie, a tutaj takie wielkie. Więc mamy w ogóle prawie
wszystkie dziedziny musimy poprawiać, dopasować do życia. Ja nie zabiegam o swoje,
ja tylko mówię, ze to źle wygląda po prostu. Panie prezydencie, to zamykając ten wątek kościelny, bo trochę o tym porozmawialiśmy, że
Kościół przechodzi kryzys. I myśli pan, że z tego kryzysu Kościół wyjdzie silniejszy? Nie, nie, nie kryzys. Przechodzi
z jednej epoki w drugą, która wymaga innego podejścia.
A to przejście z jednej epoki do drugiej epoki skończy się tym, że będzie mniej czy więcej wiernych?
Oczywiście, że mniej w pierwszej fazie, bo jednak oczyszczenia to jednak ktoś tam odpadnie, ktoś się tam nie będzie
zgadzał. A więc będzie mniej, ale będzie wartość lepsza i jutro będzie wznosiło i budowało.
1 reakcja
0
0
1
Podziel się
Komentarze (1)
04-04-2021
xxxco za żenada
zobacz więcej komentarzy (1)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(1)
xxx
3 lata temu
co za żenada
Najnowsze komentarze (1)
xxx
3 lata temu
co za żenada