Nowe badanie ujawnia, że po udarze mózg może utopić się we własnych płynach. Naukowcy z Uniwersytetu w Rochester badali układy limfatyczne myszy. Układ limfatyczny pompuje płyn rdzeniowy, który wymywa toksyczne białka i inne odpady. Jednak podczas udaru ten "układ kanalizacyjny" zalewany jest cieczą, powodując tonięcie komórek mózgowych. W konsekwencji w mózgu dochodzi do powiększenia się niebezpiecznego obrzęku.