Natasza Urbańska jest obecna w show biznesie już od niemal dziesięciu lat. Wciąż jednak nie odniosła wielkiego sukcesu, o który tak zabiega. Udało jej się jednak zostać jedną z najbardziej krytykowanych gwiazd. Zapamiętana będzie głównie dzięki strasznej piosence ze słowami jej męża i mentora, Janusza Józefowicza, w teledysku do której lizała umywalkę i śpiewała o "face demolation"... Zarówno Natasza, jak i Janusz, nie poradzili sobie z krytyką utworu. Próbowali winę zrzucić na zawiść internautów. W rozmowie z nami Natasza wprost przyznała, że faktycznie nie potrafiła sobie radzić w krytyką. Teraz wypracowała już sobie sposób na hejt w sieci - nie czyta komentarzy.