Po amerykańskiej interwencji wojskowej Maunel Noriega - wojskowy przywódca Panamy schronił się w ambasadzie Watykanu. Budynek został otoczony przez amerykańskich żołnierzy. 3 stycznia 1990 r. Noriega nieoczekiwanie pojawił się przed budynkiem ambasady, trzymając w rękach Biblię. Amerykańscy żołnierze rzucili go na ziemię i związali jego ręce taśmą. Przywódca Panamy został skazany na 40 lat w amerykańskim więzieniu za handel narkotykami, pranie brudnych pieniędzy i wymuszanie okupu.