programy
kategorie

Mieszkania bez wkładu własnego. Wiceminister tłumaczy zasady nowego programu

- "Mieszkanie bez wkładu" to program, w którym młode małżeństwa, a także pary z dziećmi i spodziewające się dziecka będą mogły ubiegać się o specjalne gwarancje bankowe na wkład własny. Dzięki temu nie będą musiały mieć zgromadzonych tych środków - tłumaczyła w programie "Newsroom WP" Barbara Socha, wiceminister rodziny i polityki społecznej. - Łączna wartość gwarancji na wkład własny może sięgać 40 proc. wartości kredytu. To program dla osób pracujących, do 40. roku życia i tych, które nie mają jeszcze mieszkania - wyjaśniała. Jak zastrzegła, będą limity na ceny metrów i będą się one różniły w zależności od lokalizacji. - Idea jest taka, żeby państwo nie finansowało luksusowych apartamentów. Ten program będzie dotyczył rynku pierwotnego, wtórnego, jak i budowy domu jednorodzinnego - dodała Socha.

Tranksrypcja:Przyznam szczerze, do mnie jako dziennikarza ekonomicznego d...
rozwiń
na te dotacje do tych kredytów to już do tych co są, czy do tych co będą, czy to dopiero w przyszłym roku, czy za 2 lata -
i tak dalej. Tu także jest bardzo wiele pytań, bo ludzie rzeczywiście na te pieniądze czekają i się zastanawiają: budować, nie budować, iść do tego
banku i tak dalej, i tak dalej. To jak będzie wyglądało dokładnie, jeśli chodzi o daty i kwestie techniczne związane z tymi dopłatami do kredytów?
Mamy tutaj w Polskim Ładzie kilka rozwiązań, kilka niezależnych instrumentów,
które dotyczą rynku mieszkaniowego i mieszkalnictwa w ogóle. Mamy bony mieszkaniowe
dla dużych rodzin trzy plus, takie nazywamy je trochę roboczo na powiększenie mieszkania. Ale
domyślam się, że to, o co pan redaktor pyta, dotyczy programu "Mieszkanie bez wkładu". To też uściślijmy.
Najpierw to "Mieszkanie bez wkładu" właśnie, a później te bony, bo one są raczej u minister Korneckiej, rozumiem, tak?
Możemy tak, tak, tak możemy podzielić. "Mieszkanie bez wkładu" to jest program,
który polega na tym, że młode małżeństwa i pary z dziećmi czy z dzieckiem,
spodziewające się dziecka, czyli jeszcze zanim to dziecko się urodzi, będą mogły się ubiegać o specjalne
gwarancje bankowe na wkład własny i dzięki temu tych środków zazwyczaj wymaganych w wysokości 20%
nie będą musiały mieć już zgromadzonych. Łączna wartość tego wkładu, tej
gwarancji na wkład własny może sięgać 40% wartości kredytu, ale konieczne
jest zaciągnięcie kredytu hipotecznego. A zatem ten program jest skierowany do tych osób, które po pierwsze pracują,
mają dochody, bo takie mają zdolność kredytową i mogą zaciągać kredyty. Po
drugie to jest program kierowany do ludzi młodych do 40. roku życia. Po trzecie to, o czym już wspomniałam, czyli
dla małżeństw i dla par z dzieckiem bądź z dziećmi lub takich, które dopiero spodziewają
się narodzenia pierwszego dziecka i tych, które nie mają mieszkania, tak, bo to jest zasadniczo
program kierowany do tych, którzy są zmuszeni albo mieszkać z rodzicami czy też
wynajmować mieszkania i w ten sposób ich szansa na zdobycie własnego lokum jeszcze bardziej się
oddala. I tu też pojawia się jedno pytanie. Bo tam mają się pojawić pewnego rodzaju limity cen tych mieszkań. Wiadomo
już jak te limity będą określane, na jakiej podstawie? No bo bardzo duże
są różnice pomiędzy ceną w Warszawie, gdzie to jest powyżej 10000 zł za metr kwadratowy, a na przykład takimi Katowicami, gdzie
mieszkanie można znaleźć za 3-4000 zł.
Tak, będą limity na ceny metrów i one będą się różniły w zależności od lokalizacji. To jest
podstawowa sprawa. Druga rzecz, ja mogę powiedzieć, jaka idea za tym stoi, natomiast jakby
konkretne rozwiązania są w tej chwili opracowywane, więc szczegółowej tabeli czy tych parametrów
nie podam państwu. Natomiast idea polega generalnie na tym, żeby państwo nie
sponsorowało, nie finansowało zakupów luksusowych apartamentów, to te limity
na ceny metrów będą wprowadzone i myślę, że w tych obszarach poza dużymi
miastami w zasadzie wszystkie mieszkania na rynku będą
wchodziły jakby w możliwość tego programu. Będziemy chcieli odciąć po prostu
ten górny pułap. To jest ważne, myślę, panie redaktorze, mogę dokończyć jedno zdanie. "Mieszkanie
bez wkładu" to jest też program, który będzie dotyczył transakcji zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym, jak i budowy własnego
domu jednorodzinnego. Tak że tutaj nie jest to tylko przeznaczone dla
mieszkań na rynku pierwotnym, czyli tych, które są najczęściej budowane przez deweloperów.
Ja się tutaj przyczepię do jednego słowa, bo pani mówi "dużych miast". Czyli raczej będziecie promowali mieszkania,
budowę domów pod miastem gdzieś, gdzie można dojechać - z punktu widzenia Warszawy
to jest teren, który ja najlepiej znam - raczej Pruszków, Grodzisk Mazowiecki, Otwock, z drugiej strony Białołęka,
Ursus niż samo centrum i, nie wiem, bliska Wola na przykład? To będzie zależne nie tyle od
samej tej lokalizacji, jak od właśnie cen metra. Chodzi o to, żeby odciąć te najdroższe
osiedla czy apartamenty. To rozumiem. One są najczęściej ulokowane w dużych miastach, dlatego
mówię o dużych miastach. Wiem jak to brzmi. Nie chodzi nam absolutnie o jakąś dyskryminację mieszkańców dużych miast,
chodzi tylko o to, żeby po prostu państwo nie sponsorowało tych najdroższych apartamentów. Jeżeli
w Warszawie są mieszkania o średnich cenach czy niższych jak na Warszawę, to myślę,
że one też będą się kwalifikowały. 100% zgody. Ja tylko, pani minister, dopytam. Były już takie metody
liczenia, to było procent wartości metra odtworzeniowego - chyba tak to się dokładnie nazywa. To było przy "Rodzinie
na swoim", chyba później także przy MDM-ie. Ten sam mechanizm chcecie wykorzystać
czy jednak będziecie szukać czegoś innego?
Na to pytanie na tym etapie nie umiem odpowiedzieć. Jeszcze nie. Dobrze, to ja też o etapy spytam i pani już wie, o co chodzi, czyli kiedy?
Programy mieszkaniowe "Mieszkanie bez wkładu" to jest jeden z tych programów przedstawionych
w Polskim Ładzie, który jest już na bardzo dalekim etapie zaawansowania. No tak rozmawialiśmy, pewne parametry jeszcze
nie są określone, ale i operacyjnie, i legislacyjne już się do tego przygotowujemy, więc myślę, że to jest
nieodległy termin. Natomiast tak samo jak w poprzednim pytaniu dotyczącym
kapitału opiekuńczego, konkretnej daty na dzień dzisiejszy nie umiem podać. Ale perspektywa roku, dwóch,
trzech lat? Jak to mniej więcej będzie wyglądało? Myślę, że zdecydowanie szybciej. Myślę, że zdecydowanie szybciej. Na tyle, na ile pozwoli nam postęp
prac legislacyjnych. To są duże programy, jest ich w samym obszarze mieszkaniowym
co najmniej kilka, więc to jest ogrom pracy, również przed parlamentem. Tak że to na pewno nam zajmie
kilka miesięcy. Natomiast myślę, że to nie jest kwestia ani dwóch, ani trzech lat.
1 reakcja
0
0
1
Podziel się
Komentarze (1)
25-07-2021
Park LaneCzyli znów kiedy nie masz dzieci polski rząd da tyobie cukierki a jak jesteś singlem to płacz i płać.
zobacz więcej komentarzy (1)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(1)
Park Lane
3 lata temu
Czyli znów kiedy nie masz dzieci polski rząd da tyobie cukierki a jak jesteś singlem to płacz i płać.
Najnowsze komentarze (1)
Park Lane
3 lata temu
Czyli znów kiedy nie masz dzieci polski rząd da tyobie cukierki a jak jesteś singlem to płacz i płać.