Małgorzata Żelechowska i jej piętnastoletnia córka Monika schudły łącznie ponad 160 kilogramów. Jak mówi pani Małgorzata, problem stanowiło wieczorne podjadanie. Taki tryb życia doprowadził ją do otyłości. W pewnym momencie jej waga wskazywała ponad 150 kilogramów. Kobieta stosowała wiele diet, lecz nieregularne odchudzanie sprawiło, że przytyła. Zaczęła się odchudzać ważąc około 70 kg, a ostatecznie ważyła dwa razy więcej. Dwa lata temu jej córka zmobilizowała się do zmiany diety i trybu życia. W rok zrzuciła ponad 75 kg. Jak obecnie wygląda ich tryb życia?