programy
kategorie

Kazadi: ładuję baterie w Los Angeles

Patrycja Kazadi wciąż próbuje swoich siła jako wokalistka. Właśnie przymierza się do wydania nowej płyty. Chwali się, że praca nad nią odbywała się na dwóch kontynentach. Podkreśla jednak, że nie mogłaby na stałe mieszkać w poza Polską, która jest jej miejscem na ziemi. To miejsce jednak nie jest dla niej wystarczająco dobre, by tu nagrywać płytę. "Latałam bez przerwy do Los Angeles, wszystkie moje wokale nagrałam w Nowym Jorku. Tam ładuję sobie baterie, bo kocham słońce, mogę leżeć na słońcu non stop, uwielbiam się opalać. Tam jestem anonimowa, mogę się od wszystkiego odciąć. Nigdy nie porzucę Polski, to jest moje miejsce na ziemi. Za bardzo bym tęskniła będąc na stałe w USA." Konkretnej daty premiery płyty nie zdradziła.

0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)