- Premier Tusk powinien przywieźć z Brukseli 470 milionów euro - stwierdził Jarosław Kaczyński. Lider Prawa i Sprawiedliwości zapewnił, że prezes rady ministrów może liczyć na poparcie jego partii w negocjacjach. - Polski premier nie ma prawa zgodzić się na niekorzystny dla nas budżet - zastrzegł. (msz)