Pewnym amatorom zakrapianych imprez z Władywostoku zabrakło zakąsek. Włamali się do wojskowego magazynu. Ukradli stamtąd 37 kg czegoś, co bardzo przypominało parówki i szybko przystąpili do konsumpcji tegoż. Poczęstowali również swojego psa. Po krótkim czasie wszyscy poczuli się źle i znaleźli się w szpitalu.