Robert Biedroń niespodziewanie został prezydentem Słupska. Uzyskał 15 tysięcy 308 głosów, co dało mu 57, 08 proc. wszystkich głosów. Zwycięzca zdobył dwuipółkrotnie większe poparcie niż dwa tygodnie wcześniej. Co sprawiło, że tak kontrowersyjnemu politykowi udało się zdobyć Słupsk? Jak pisze "Wprost", podczas kampanii Biedroń nie zawiesił nigdzie logo Twojego Ruchu, a Palikota poprosił, by się nie pojawiał i nie szkodził swoją obecnością. Opłaciło się.