programy
kategorie

Inflacja nadal wysoka. Do końca roku nie będzie lepiej

- Inflacja czerwcowa była napędzana na przykład przez podwyżki cen śmieci, usług turystycznych czy telekomunikacyjnych - tak czerwcowe dane o inflacji tłumaczy Piotr Bartkiewicz, ekonomista Banku Pekao. Zdaniem gościa programu "Money. To się liczy" podkreśla, że koszty wychodzenia z kryzysu w dużej mierze zostały przerzucone na gospodarstwa domowe poprzez wzrost cen. W najbliższych miesiącach niewiele się pod tym względem zmieni. - O ile wiele znaków wskazuje na to, że inflacja będzie w kolejnych miesiącach spadać, to ona jest bardzo uporczywa - twierdzi Bartkiewicz. Jego zdaniem wskaźnik wzrostu cen może przekraczać 3 proc. w każdym miesiącu nawet do końca tego roku.

44 reakcje
10
32
2
Podziel się
Komentarze (2)
17-07-2020
maniek
Przecież inflacja najbardziej uderza w najuboższych. Co mają do tego wybory prezydenckie. Ludzie chcą, by ich okradać to są okradani. Pamiętam za komuny, kiedy trzeba...Czytaj całość
zobacz więcej komentarzy (2)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(2)
maniek
4 lata temu
Przecież inflacja najbardziej uderza w najuboższych. Co mają do tego wybory prezydenckie. Ludzie chcą, by ich okradać to są okradani. Pamiętam za komuny, kiedy trzeba było odmawiać wszystkiego by dziecko coś miało. Teraz państwo nic nie da, może gops lub mops. Tysiące dzieci są poza szkołą. Ministerstwo edukacji śpi a samorządy pozbawiane pieniędzy też udają, że nie ma problemu. Teraz dzieci to pariasi rządów pis.
123
4 lata temu
Dziwicie się, to "elita" warszawska... Pewnie protestują, że plebs nie wybrał ich idealnego wymarzonego Rafałka
Najnowsze komentarze (2)
maniek
4 lata temu
Przecież inflacja najbardziej uderza w najuboższych. Co mają do tego wybory prezydenckie. Ludzie chcą, by ich okradać to są okradani. Pamiętam za komuny, kiedy trzeba było odmawiać wszystkiego by dziecko coś miało. Teraz państwo nic nie da, może gops lub mops. Tysiące dzieci są poza szkołą. Ministerstwo edukacji śpi a samorządy pozbawiane pieniędzy też udają, że nie ma problemu. Teraz dzieci to pariasi rządów pis.
123
4 lata temu
Dziwicie się, to "elita" warszawska... Pewnie protestują, że plebs nie wybrał ich idealnego wymarzonego Rafałka