Propozycja rządu, zakładająca skok pensji minimalnej do 2450 zł, to odpowiedź na sytuację na rynku pracy - uważa ekonomista Marek Zuber. Zazwyczaj rządowym propozycjom towarzyszyły spore protesty przedsiębiorców, tym razem jest wyjątkowo spokojnie. - Pracodawcy zdają sobie sprawę, że i tak trzeba więcej płacić - stwierdził.
29-05-2019
Tagi:
Tranksrypcja:Rada Dialogu Społecznego ustaliła że pensja minimalna w...
rozwiń
W przyszłym roku może wynosić 2000
150 zł więc
Mniej niż Solidarność
Chciała ale ja słyszałem że pracodawcy mieli nie po to
Dostawać powiedzieć że nawet dwa i pół
Też tak słyszałem też tak słyszałem myślę że to jest
Też taka odpowiedź na to coś
Co się na rynku dzieje bo jak wiemy
My wciąż Poszukujemy pracowników mówię my czyli polska gospodarka
Wynagrodzenia rosną mamy ostatnie dane dotyczące
Przeciętnego wynagrodzenia Oczywiście to nie jest
To samo te trendy czasem się mogą różnić czyli te zmiany w minimalnych wynagrodzeniach czy tych mniejszych wynagrodzeniach i średnie wynagrodzenie
Jak wiemy statystyka nam tutaj wchodzi w grę
Ale nie zmienia to faktu że oczywiście też pewne trendy są podobne w tych
Zmianach mamy prawie 8% wzrostu
W kwietniu właśnie tego przeciętnego wynagrodzenia więc widzimy wyraźnie że nie ma wyhamowania
Wzrostu pensji w Polsce i pracodawcy zdają sobie sprawę z tego że i tak trzeba więcej płacić
Żeby znaleźć pracowników
Związku z tym faktycznie w tym roku
Specjalnych protestów nie było Nawet jeśli chodzi o te
Propozycje gdzieś tam medialnie rzucone przez Solidarność jakie ma one były bardziej może
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)