Julia Wróblewska to jedna z tych osób, które powinny mieć ograniczony dostęp do Internetu, bo w swojej karierze zdążyła już zaliczyć kilka wpadek, którymi w zasadzie sama się pochwaliła w sieci. Mimo kilku kompromitujących ją incydentów, zdaje się, że momentami próbuje ocieplić swój wizerunek. W związku z tym, w ostatnim wywiadzie zdradziła, że jest osobą bardzo rodzinną i opowiedziała jak wyglądają święta w jej rodzinnym domu, i co podczas tych dni czuje:Widzieć całą rodzinę przy tym pięknym stole, przy którym też sama pomagałam, to jest cudna rzecz - wyznała ckliwie, narzekając przy okazji na krzątaninę, która wiąże się z posiadaniem licznej rodziny. Przekonuje Was?