Po telefonie na numer alarmowy, stołeczni policjanci zatrzymali 46-letniego Kazimierza W., który mając we krwi 2,5 promila alkoholu opiekował się dzieckiem znajomej. Mężczyzna usłyszał zarzuty narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Grozi za to do 5 lat więzienia. (GK)