Taksówkarz Hu Wengang czekał na skrzyżowaniu, kiedy zauważył, że samochód obok ruszył… bez kierowcy. Okazało się, że kierowca wysiadł na chwilę, ale nie zaciągnął hamulca ręcznego. W środku, z tyłu zostali pasażerowie. Taksówkarz natychmiast ruszył za zjeżdżającym ze zbocza autem. Zdążył w porę do niego wskoczyć i zahamować. Do zdarzenia doszło w prowincji Hubei, w środkowych Chinach. Wszystko nagrały kamery.