Tak żyje górnik, który przepracował 27 lat w kopalni
- Jakie kokosy? Po opłatach zostaje nam 500 złotych na życie, na jedzenie - mówi WP Jerzy Chruściel, który pracował 27 lat w kopalni "Pokój" w Rudzie Śląskiej. Emerytowany górnik zaprosił nas do swojego domu i pokazał, jak naprawdę wygląda życie człowieka, który wszystko oddał kopalni. - Jedyny luksusu, na jaki możemy sobie pozwolić, to czasem szynka. Żyjemy bardzo skromnie - mówi Krystyna hruściel, żona pana Jerzego.
Po 27 latach pracy oczekiwał kokosów na resztę życia ? W chwili przejścia na emeryturę ile miał lat ? czyżby 45 ?
Pracowałem od 1968 roku do 2016 ( bez lat szkolnych ) i...Czytaj całość
Po 27 latach pracy oczekiwał kokosów na resztę życia ? W chwili przejścia na emeryturę ile miał lat ? czyżby 45 ?
Pracowałem od 1968 roku do 2016 ( bez lat szkolnych ) i mam ledwo 3000 emerytury, czy to luksus ? ale nie po 27 latach.
Najnowsze komentarze (1)
emeryt 74
3 lata temu
Po 27 latach pracy oczekiwał kokosów na resztę życia ? W chwili przejścia na emeryturę ile miał lat ? czyżby 45 ?
Pracowałem od 1968 roku do 2016 ( bez lat szkolnych ) i mam ledwo 3000 emerytury, czy to luksus ? ale nie po 27 latach.