- Czy dojdzie jeszcze w Polsce do starciaTusk-Kaczyński? – zapytał w „Gabinecie Cieni” Adam Hofman. – Modlę się o to – odpowiedział błyskawicznie Radosław Sikorski. Hofman dopytywał, czy jest szansa na to, że były szef PO stanie na czele jakiegoś ruchu politycznego i powalczy z PiS Kaczyńskiego. Sikorski ripostował, że przecież Tusk już taką deklarację złożył – ale obłożył ją warunkiem: jego przeciwnikiem w wyścigu po prezydenturę musi być właśnie Jarosław Kaczyński. - To są faktyczni liderzy największych Może dość do starcia Tusk Kaczyński? – Oby, to są liderzy największych obozów. Między nimi powinno się to rozstrzygnąć. - Czy sukces Trzaskowskiego to szansa, by pojawił się „nowy Tusk”? – drążył Hofman. – Jeśli odniesie sukces w Warszawie, co jest niełatwe. Warszawa jest bardzo dynamicznym miastem – odparł Sikorski. Życzył partyjnemu koledze odniesienia sukcesu. Obaj, i Sikorski, i Hofman, zgodzili się jednak, że perspektywa roku 2020 jako daty ewentualnego...
rozwiń