Na Pomorzu odkryto nieznane dotąd fortyfikacje z czasów II wojny światowej. To setki kilometrów okopów, schrony i ziemianki. Namierzył je Filip Wałdoch z Uniwersytetu Adama Mickiewicza. Archeolog dzięki mapom wiedział, gdzie powinien szukać umocnień, ale dopiero analiza zdjęć lotniczych i skanowanie terenu (ALS) oddały pełen obraz fortyfikacji. Zwłaszcza że część została zapomniana. Powstały jeszcze przed 1939 r., by chronić tereny Pomorza przed atakiem z terenów Prus Wschodnich. Już po wybuchu wojny fortyfikacje się rozrastały. Zachowały się nawet umocnienia wykonane przez Niemców. Dzięki badaniom Wałdocha wiemy, że niewątpliwie wojna pozostawiła głęboki ślad na krajobrazie Pomorza. Niektóre z fortyfikacji są świetnie zachowane, przez co przypominają tragiczne wydarzenia sprzed 80 lat. Dodatkowo badania przyniosły więcej, niż oczekiwano. Odkryto pozostałości chat sprzed 5 tys. lat.