Nie słabną emocje po oscarowej nocy, kiedy to "Ida" Pawła Pawlikowskiego zdobyła statuetkę za najlepszy film nieanglojęzyczny. Reżyser po gali zdradził, że już planuje drugi film. Powstanie on prawdopodobnie w Polsce, bo w przeciwieństwie do rozmawiającej z nim Kingi Rusin, Pawlikowskiego Hollywood nie ekscytuje tak bardzo. Na pytanie, czy planuje przeprowadzkę, reżyser odpowiada: "Hollywood kompletnie mnie nie podnieca. W tym Los Angeles nic by mi do głowy nie przyszło."