Mama 2-letniej Emily zauważyła na jej ciele wysypkę. Sądziła, że to ospa wietrzna. Kiedy córka coraz bardziej cierpiała, kobieta udała się do lekarza, który potwierdził jej teorię. Po powrocie do domu, Emily poczuła się jeszcze gorzej. Po wizycie tym razem w szpitalu, prawda o jej dolegliwości okazała się inna.