- Nie jest tego typu człowiekem, który ma dobre kontakty ze wszystkimi zawodnikami. Mówi się, że on się izoluje, że trochę zadziera nosa i mówi piłkarzom, co robią nieprofesjonalne - zauważył Dariusz Tuzimek. - Nie zrobimy sukcesu jeśli jedni dbają o siebie i są przygotowani, a drudzy zupełnie nie. Przebiegliśmy wczoraj 80 km. Jesteśmy tak źle przygotowani czy to głowa zablokowała nasze możliwości? To jest rekord wstydu, a Nawałka mówi, że markery zmęczeniowe pokazują, że wszystko jest w porządku - dodał dziennikarz.