O Małgorzacie Leitner zrobiło się głośno w 2017 roku, kiedy Joanna Krupa po ośmioletniej współpracy z menedżerką gwiazd zdecydowała się rozwiązać kontrakt. Mimo początkowych zapewnień o rozstaniu w przyjaźni, modelka pozwała byłą współpracowniczkę do sądu. Dżoana oskarżyła Małgosię o kradzież, bowiem miała nie dostawać swojego wynagrodzenia od ponad roku. Jak poinformowała nas pod koniec minionego roku właścicielka agencji Avant, Krupa przegrała sprawę, a wyrok jest prawomocny. W jednym z najnowszych wywiadów Leitner zdradziła, że jakiś czas temu zmieniła podejście do prowadzenia agencji. Nie ukrywa, że reforma sposobu pracy to efekt głośnego medialnie rozstania z jedną z jej wieloletnich klientek. Według niej konflikt z byłą już podopieczną wynikał z prywatnych problemów modelki, które przełożyły się na relację z agentką. Małgorzata twierdzi, że choć nie udało się jej uratować współpracy z celebrytką, wyciągnęła z tego zdarzenia lekcję na przyszłość.