Erytrea, uznawana za Korę Północną Afryki, masowo posyła rodaków w kamasze. Teoretycznie – na półtora roku, praktycznie – bezterminowo. Uchodźcy opowiadają o poborowych, którzy obowiązkową służbę w wojsku pełnią do czterdziestki, a nawet pięćdziesiątki. – To jest najtańsza siła robocza, więc możemy mówić tu o pewnym zniewoleniu – przyznaje miłośnik podróży, Jacek Korneluk. Więcej w rozmowie Klaudiusza Michalca. Zapraszamy na kolejny fragment programu #KresyŚwiata.
Tranksrypcja:To trasę porozmawiamy sobie o armii tam ta służba trwa teore...
rozwiń
Może trwać
Bezterminowo
Jak to to jak wygląda sprawa wojsk dokładnie
Tak nie wspomniałeś
W ktorych półtorej roku ale bezterminowy względu na konflikt Etiopia
Zdarzało się że od 10 do 20 lat coś mógł służyć bez możliwości powrotu do domu Mało tego
Osoby młode miały
Zakaz poruszania się po terenie Erytrei
To mówię wcześniej przed tym odwiedzał która była względu na check pointy postawione w różnych miastach w różnych miejscach kraju
Prezes kontrolowany przepływ ludności
Po prostu zakaz mogą się przemieszczać studenci i osoby jakieś bardzo młode
Swobodniej
Osoby po
Podlegające służby wojskowej miały taki zakaz
Widziałem też wysiadających z komunikacji miejskiej w młodych osoby młodych
Mężczyznę z bronią
Typu kałasznikow bez umundurowania bez niczego
Tak samo widziałem osobę
Starsze wieku nie wiem 66 lat gdzie
I n pan przechadzał się z kałasznikowem pod pachą
Miejscowość
No niezłe dłużej na dziś
Gdzieś tam na prowincji
To jest to ja też ciekawe bo
To o czym powiedzieliśmy ta służba może trwać bezterminowo i Podobno nawet w wojsku są czterdziestolatkowie 50 latkowi
Absolutnie
Nie chcieliby tam być ale są zmuszani do tego no bo państwo cały czas się zbroi na wypadek konfliktu
Właśnie z etiopią
Dokładnie ale nie zapomniałem też o to jest najtańsza siła robocza
Także dom można powiedzieć pełnym zniewoleniu bo
Bo inaczej tego nie można na
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)