Janusz Korwin-Mikke słynie ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi. W ubiegłym roku zrobiło się o nim głośno, kiedy w Parlamencie Europejskim stwierdził podczas obrad, że młodzież to "czarnuchy Europy". Mikke twierdzi też m.in. że "kobiety zawsze się troszkę gwałci", a mobbing powinien być legalny. "Zabawnie" przestaje być, gdy zaczyna mówić o Rosji i Putinie. Poproszony o skomentowanie sytuacji na Ukrainie stwierdził, że to "USA prą do wojny, a on doskonale rozumie działania prezydenta Rosji".