Podczas piątkowych uroczystości z okazji 78. rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte Apel Pamięci miał zostać odczytany przez harcerza. Harcmistrz Artur Lemański został jednak odsunięty, a tekst Apelu przeczytał żołnierz. Związek Harcerstwa Polskiego uznał tę sytuację za "niecodzienną i niezrozumiałą".