Magda Gessler niejednokrotnie udowodniła, że nie ma problemu z publicznym roztrząsaniem swojej przeszłości. Kilka miesięcy temu opowiadała w programie śniadaniowym o "odkupowaniu grzechów młodości" i trudnych relacjach z córką, którą zostawiła, gdy ta była mała. Teraz restauratorka zdradziła, że jest kochliwa. Mimo tego zapewnia, że jej związek na odległość z mieszkającym w Toronto Waldemarem Kozerawskim jest idealny. Jestem osobą kochliwą. Na miłość nie ma żadnego paragrafu. Zawsze kocham jedną osobę. Co jakiś czas się mocno zakochuję. To jest tak od nas niezależne jak śmierć. Dzięki takim osobom, jak Waldemar mogę prowadzić takie życie, jakie prowadzę kosztem naszego wspólnego czasu. Uważam, że to jest bardzo duże poświęcenie z jego strony. On ma swoje królestwo w Toronto, a ja mam tutaj. Król i królowa nie chcą zdradzać swoich państw. Jestem strasznie emocjonalna, jak się zakocham, to ponad wszystko.