Producenci programu "Aplauz, Aplauz" robią wszystko, by wzbudzić wokół niego zainteresowanie. Prawdopodobnie dlatego ostatnio częstym gościem w TVN-ie jest Piotr Rubik, jeden z jurorów show. Tym razem pojawił się w towarzystwie żony i dwóch córek, Ali i Helenki. Uznano, że najlepszą promocją programu z dziećmi będą jego dzieci. "Piotr lubi się bawić z dziećmi, na wszystko pozwala. Ja bardziej wymagam i wyciągam konsekwencje" - wyznała. Muzyk podkreśla, że rodzina "wywróciła mu życie do góry nogami". "To największy skarb, jaki może się nam zdarzyć. Bez nich byłaby pustka. Rodzina nie rozprasza" - powiedział. Kamera Dzień Dobry TVN towarzyszyła Rubikom w drodze na koncert Piotra, a sam on został przedstawiony jako ten, wokół którego kręci się całe życie rodziny. "Zobacz, jakie tatuś zrobił sobie selfie" - powiedziała Agata do córki w samochodzie.Nie da się ukryć, że Rubikowie lubią media, a sam Piotr ma chyba poczucie misji.