- Mamy zakład, czy wilk i zając wbiegnie na murawę. Tych zakładów jest bardzo dużo. Np. stałym zakładem jest to, czy po zwycięstwie Legii, Zygmunt zostanie uhonorowany szalikiem. Te zakłady nie mogą wyglądać tak, że ludzie mają na nie wpływ. To są raczej humorystyczne zakłady, żeby rozruszać ludzi, żeby mieli więcej zabawy z tego - mówił w programie "Money. To się liczy" Konrad Komarczuk, prezes Fortuny.