Śmierć zawsze oznacza koniec dotychczasowego życia. Nawet, jeśli ktoś wierzy w życie po śmierci, nie będzie ono takie samo jak ziemskie istnienie. Wiele religii obiecuje lepszą przyszłość i nieśmiertelność. Jednak ludzie i tak z żalem opuszczają swoich bliskich czy ulubione miejsca. Fotograf Andrew George zrealizował niezwykłą podróż. Odwiedzał umierających chorych w szpitalach i hospicjach. W projekcie ”Right, before I die” rozmawiał z pacjentami. Uwieczniał ich ostatnie słowa i ostatnie chwile. Zobacz film.