- Jak nie masz nikogo, gaśniesz jak świeczka – opowiada mi Teresa. Jest mamą Marty Herdy – Polki, która została skazana na dożywocie w Irlandii. Marta została pokazana jako psychopatka, królowa lodu, wyrachowana morderczyni. Określenia, które nigdy nie przyszłyby przez myśl najbliższej rodzinie i przyjaciołom. Ci dla Marty robią wszystko, by mogła wyjść na wolność.