- Moją rolą nie jest ocenianie zawodników za to co powiedzieli na boisku. Prawdziwi mężczyźni powinni takie sprawy załatwiać w cztery oczy - mówi Jerzy Brzęczek komentując spór Tarasa Romańczuka z Dominikiem Furmanem (Furman w odpowiedzi na prowokacje Romańczuka miał go nazwać banderowcem)