Kilka lat temu Gosia Andrzejewicz była niekwestionowaną gwiazdą show biznesu klasy B. Gimnazjalistki w całej Polsce pokochały ją za proste, chwytliwe piosenki o miłości oraz zapewnienia o zachowywaniu dziewictwa aż do ślubu. Nazywali siebie "gosiomaniakami" i stanowili naprawdę silną grupę. Dziś Gosia porusza się raczej po obrzeżach show biznesu, przywołując w wywiadach czasy największej popularności. Piosenkarka w rozmowie dla serwisu PrzeAmbitni przyznała, że jedyne czego żałuję to pracy z niedoświadczonymi stylistami. Pamiętacie "najlepsze" kreacje Gosi?