"Amerykański talib" wychodzi na wolność. Chce zamieszkać w Europie
John Walker Lindh nazywany "amerykańskim talibem" wychodzi na wolność po odbyciu zasądzonej mu w 2002 r. kary. To pierwszy Amerykanin, który został skazany na 20 lat za przynależność do organizacji terrorystycznych. Mężczyzna wyjechał do Afganistanu, gdzie zrekrutował się jako bojownik. Schwytano go tam po zamachach z 11 września 2001 r. Sąd skrócił jego karę o 3 lata ze względu na dobre sprawowanie, mimo że mężczyzna jest nadal radykalnym islamistą. - Bardzo kochamy Johna, chcemy dla niego tego, co najlepsze. Dzisiejsza decyzja sądu da mu szanse oddania tego, co ma do zaoferowania ludziom - mówi Marilyn Walker, matka skazanego. 38-latek jest w połowie Irlandczykiem. Mężczyzna zapowiedział, że po wyjściu na wolność przeprowadzi się do Irlandii.