Gdyby Jarosław Kaczyński kalkulował na chłodno i myślał politycznie to nie ściągałby Donalda Tuska do Warszawy na proces, bo obecny szef Rady Europejskiej będzie szkodził prezesowi PiS. Sądzę jednak, że emocje wezmą górę - powiedział Michał Krzymowski z "Newsweeka" w programie Wirtualnej Polski #dziejesienazywo. Tak skomentował słowa rzeczniczki PiS Elżbiety Witek o tym, że - jej prywatnym zdaniem - byłego premiera trzeba postawić przed Trybunałem Stanu za oddanie śledztwa smoleńskiego Rosjanom.