Kradzieże aut jeszcze parę lat temu były istną plagą naszej rzeczywistości. Złodzieje w ciągu miesiąca byli w stanie uprowadzić kilka tysięcy samochodów w skali kraju. Obecnie te wartości są znacznie mniejsze, chociaż liczba zarejestrowanych pojazdów w Polsce systematycznie rośnie. Niestety, wyspecjalizowane gangi przeszły z ilości w jakość i ich łupem padają albo coraz droższe modele, albo wyselekcjonowanych marek, gwarantujących odpowiedni "zwrot", chociażby z rynku części zamiennych.