Bronisław Komorowski pytany był w programie "Tłit", jak ocenia Andrzeja Dudę. - Negatywnie. Staram się wstrzymywać z ocenami w innych obszarach, ale w kwestii stosunku do Konstytucji, do demokracji, trudno zachować wstrzemięźliwość. Mam ogromną pretensję za to, że stojąc na straży Konstytucji, nie tylko umożliwił jej złamanie, ale - w moim przekonaniu - w sposób istotny w tym złamaniu uczestniczył - odpowiedział. - Ja się nie nadaję się na doradcę prezydenta Dudy. I nie zamierzam się o to starać. Doradza się temu, kogo się ceni, komu się życzy dobrze, z kim się wiąże nadzieję. Ja z panem prezydentem Dudą nadziei nie wiążę - dodał.