Wygląda na to, że decyzja Roberta Biedronia, prezydenta Słupska, o odmowie dzierżawy gruntu Cyrkowi Arena, będzie mieć skutki prawne. Dyrektor cyrku rozważa wystąpienie do miasta o odszkodowanie. Biedroń wydaje się nie przejmować tymi zapowiedziami. W rozmowie z TVN stwierdził, że cyrk może domagać się odszkodowania, ale on zdania nie zmieni. Dodał również, że łamane są nasze prawa możemy sami protestować, a zwierzęta są pozbawione tej możliwości, stąd on staje w ich obronie.