Przerażającą scenę uchwycił płetwonurek w wodach Atlantyku u wybrzeży Brazylii. Jego kolegę nagle zaatakowała ryba-miecz. Zwierzę wbiło się w jego sprzęt na plecach. Wszystko trwało kilka sekund. Włócznik, który zaatakował mężczyznę mierzył ok. 5 metrów. Ryba-miecz jest drapieżnikiem. 1/3 jego ciała składa się z długiego ostrza. Rzadko atakuje ludzi, ale kiedy już do takiego spotkania dojdzie, często jest ono śmiertelne w skutkach. W tym przypadku ciało nurka ochronił sprzęt. Siła uderzenia była jednak tak duża, że ryba nie mogła się uwolnić. Mężczyzna natychmiast zaczął kierować się na powierzchnię.