Sąd w uzasadnieniu wskazał, że nie ma wątpliwości iż Grzegorz P. dopuścił się wszystkich zarzuconych mu czynów, w tym gwałtu, do którego się nie przyznawał. Według sądu, było to szczególnie okrutne. Świadczy o tym fakt, że do gwałtu doszło po tym, jak mężczyzna uwięził i oślepił młodą kobietę. Sąd w Poznaniu wymierzył mężczyźnie najwyższą karę, jaką mógł.